Za to teraz zostałem sam, bo moja małżonka poszła sobie na wieczór panieński.
Poprawiam sobie nastrój grając na gitarze, ucząc się obsługi renderera, skanując zaległe obrazki do zeskanowania i pijąc herbatę z konfiturą z mirabelek.
Poprawiam sobie nastrój grając na gitarze, ucząc się obsługi renderera, skanując zaległe obrazki do zeskanowania i pijąc herbatę z konfiturą z mirabelek.