00:58 / 06.05.2007 link komentarz (2) | Hm...stanowczo wolę spędzać znaczną część wieczoru z Tobą aniżeli z alkoholem...ale niestety mimo wszystko ,nie można mieć wszystkiego...może to i dobrze...bo skoro już masz wszystko ,to bezpowrotnie tracisz marzenia i cele do których dążysz...
czyli reasumując: spełnienie się i osiągnięcie wybranego celu powoduję stagnacje a czasem nawet regres...i ta mała konkluzja dotyczy wszystkiego...
1law.
yo. |