01:24 / 06.07.2007 link komentarz (0) | kiedys mielismy tendencje do siedzenia na murku i obserwowania ludzi
wtedy zastanawialismy sie za ile mozna ich kupic
za ile milosci, ciepla, usmiechu, flirtu
za ile
potem ubralismy sie szczelnie w cynizm
stwierdzilismy, ze nas nie mozna kupic
i rozeszlismy sie
na dobranoc mowimy sobie do zobaczenia
czasem placzemy sobie do sluchawek
z tych banalnych powodow nie moglabym wyjechac na drugi koniec swiata
lubie czasem jak ktos czasem mi placze do sluchawki
nic mi tak nie wyciska moralnosci jak ten placz
szczescia
lubie tez czasem jak ktos smieje mi sie do sluchawki
nic mi tak nie odciska optymizmu jak beztroski smiech
lubie tez czasem uslyszec Twoj glos, Twoj i Twoj i jego i jej
i lubie czasem sie przytulic jak zasypiam
lubie spac w nie swoich lozkach
w nie swoich domach
patrzec przez nie swoje okna
malowac sie nie swoja szminka
nakladac nie swoja bluze
gniesc nie swoje spodnie
nosic nie swoja torebke
pic z nie swojej filizanki
kapac sie w nie swojej wannie
lubie mowic
Suwalki
Olecko
Poznan
3miasto
Lebork
Dzialdowo
Bialystok
Olsztyn
Warszwa
Krakow
Torun
Bydgoszcz
Wroclaw
Bruksela
Londyn
i wiele wiele innych miast
i widziec twarze, za ktorymi tesknie
i lubie tesknic
i lubie byc przy tych twarzach
bo w niczym moj egozim nie lubi sie tak bardzo odbijac jak w tych twarzach
Kochanie, ta kartka pocztowa... ona idzie, jest powolna i oporna jak ja, ale idzie
bardzo, bardzo, bardzo lubie
nie wytrzymam, musze znow gdzies wyjechac, jakies pomysly ;) |