12:56 / 02.08.2007 link komentarz (13) | Poranek był agresywny. Wpadł do domu przedstawiciel mojej rodziny i zapytał czy pójdę do nie go przenosić te jego jebane meble. Odrzekłem mu że byliśmy o ile dobrze pamiętam ustawieni na piątek. A on zwyczajnie po ludzku, jak piętnastolatka strzelił focha i wyszedł. Nie miał bym nic przeciwko niemu bo to człowiek pracy, człowiek czynu. Rzekłbym: hydraulik-biznesmen. Nawet jestem ojcem chrzestnym jego córki. Ale wkurwia mnie jego uparta zaściankowość. Taki dziwny typ człowieka. Zazdrościć, zajebać, zachwalać sie. I nic ponadto. Światopogląd ma kurewsko zbliżony do typowo plebejskiego czyli "te kurwy z rządu złodzieje" I nic ponadto. Mówi ze: "ceny bedo rosły" ale jak mu tłumaczę że jak bochenek chleba by kosztował 20 zł to nie jest w stanie uwierzyć że nikt go nie będzie kupował. Jak umarł JPII to wstawił świeczkę na parapet "bo tak wszyscy robio" ale jak ktoś wywiesi flagę na święto narodowe to się śmieje "ło, flagie wywiesił" już mu wybaczyłem te wszystkie incydenty kiedy to miałem 16 a on przyłapawszy mnie na szlugi leciał z wywieszonym jęzorem do starych krzycząc "małolat papierochi pali" Nie wspomnę że za ostatni remont zapłacił ludziom kolejno 300, 200 i 200 zł a ja cały chuj dostałem. Mógłbym tak wymieniać jego wybitne osiągnięcia zacząwszy od obrażania mnie i mojej ex-kobiety skończywszy na traktowaniu mojej osoby jako jebanego robola. Taki z niego gość. Jak teraz będzie coś ode mnie chciał to będzie musiał przyjść co najmniej z Jagiełłą na stuzłotówce. Drugi raz się w chuja zrobić nie dam.
Czytam i analizuję.
"lubię seks" "wpierdalam żelki" "jestem leciutko pierdolnięta i lubię odpierdalać"
i w druga stronę:
"kocham paulo coelho" "pochłaniam książki tonami"
Czy to ja się starzeję czy to ten naród jest tak "kreatywny inaczej"?
Duc In Altum, pojebane dzieci!!
Na zluzowanie:
Metallica - Carpe Diem Baby/Where The Wild Things Are |