2lazy2die // odwiedzony 573688 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1313 sztuk)
01:52 / 05.12.2001
link
komentarz (1)
Jestem przestraszony - powiedział 2lazy2die - właśnie dostałem sms z Haify od Ilana. Idzie nagle do wojska. Właśnie dostał telefon, na rano musi być w jednostce. Niby na 3 dni, ale kto tam wie.
- To wojna - pisze 2lazy2die do kuzyna - To wojna, ahi. Zbieraj dupę w troki - stuka dalej w telefon komórkowy 2l2d - zabieraj Yafit i Lihi, i Roeya i przyjeżdżaj do Wszawej.
Tu nie lubią Izraelczyków, antysemitów moc, ale nie ma wojny. Nie ma.
A Gershon Tannenblatt mejlował wczoraj, że czas wracać do kraju albo umierać. Jemu łatwiej, ma ponad 80 lat.
A oni, kurwa, w telewizorze, w Monitorze, sobie tak po prostu analizują sytuację i znaczenie Arafata.
- A ja - drze się na głos 2lazy2die - A ja, skurwysyni, mam tam rodzinę!

---------
ahi - hebr. bracie