biggus_dickus // odwiedzony 486021 razy // [nlog_pierwszy_vain szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1835 sztuk)
18:55 / 27.11.2007
link
komentarz (0)
Ja rozumiem, ze teksty w stylu "tu dziwek i rumunow jest w chuj", czy jak to tam przed laty Liroy zapodawal, to jednak troche nie na miejscu, zeby w autobusie emitowac. Ja jestem tez dosyc tolerancyjny, rozumiem, ze np. wylacznie jeden gatunek muzyczny moze ogolowi pasazerow przeszkadzac. Ale dlaczego do licha jasnego nikt nie troszczy sie o moje uszy? Po tygodniach kanikulow i malinek, w wersjach oryginalnych (po 1x) oraz polskich (po 3x rozne chyba nawet) teraz mam sluchac hitu, ktorego bogate slowa to "papapi-papape" (albo jakos tak) slychac przez caly utwor. No chyba odpowiedz jest prosta... bo nie chce mi sie meczyc ze zmarznietymi bateriami i uszkodzona empetrojka.