08:55 / 11.03.2008 link komentarz (7) | 5 marca siłami natury urodziłam Olusia. Ważył 3980 i mial 59 cm, no i oczywiście 10 pkt w skali Apgar :) Jest cudowny, piękny, słodki, życzę Wam takiego szczęścia... Na razie jestem oolała i dużo go karmię, ale kiedyś przysiądę i opwowiem o tym... NIe było łatwo, poród krzyżowy to najgorsze czego w życiu doświadczyłam, ale gdy położyli mi Olo na brzuchu, to triumf był ogromny... a cały ból zanika... Ah, mówię Wam... :)
|