| 20:23 / 11.03.2008 link
 komentarz (0)
 | No i było prawie wszystko. Sobotnia najebka. Bardzo zdrowa. Męska, pełna pornograficznych wypowiedzi, wszelkiego rodzaju inwektyw, nietypowych wulgaryzmów, 100% prowincjonalnego pseudointeligenckiego chamstwa, barwnych opisów pośladków niewieścich i kurwa w ogóle kozacka załoga. Była niedzielno-poniedziałkowa miłość obfitująca w różnego rodzaju wrażenia wizualno-dotykowe. Prawie najlepiej było :) (Zajefajnie bo  złapał mnie skurwysyn kanar w metrze, chuj mu w legitymację związkową i ulubiony sweterek z angielskim wzorkiem -> 122 PLN kary :* ZTM szmaty)
 
 Bojkotuję igrzyska w Pekinie.
 Jak cegłą psy i ciężarne kotki zajebuje jakiś skośnooki przygłup na zlecenie organizatorów igrzysk to ja niechce mieć z tą imprezą nic wspólnego. Może jakby się umyli raz na jakiś czas to zrobili by lepsze wrażenie przed igrzyskami niż napierdalanie w szczeniaki pałkami. Chuj im w fałdy mongolskie.
 
 Idę na piwo. Cześć!
 |