czarnaa // odwiedzony 4960 razy // [giger:vain nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (15 sztuk)
21:04 / 27.03.2008
link
komentarz (0)

Wczorajszy wieczór:

- u mnie - wino ROMANTICO w kieliszkach od szampana (zalatywało trochę prytką pierwszy łyk dobry a potem ledwo przez gardło przechodziło) - rozpuszczone lody advocat (myślałam, ze na dworze na tyle zimno ze na parapecie sie nie rozpuszcza) - japoński horror o lalkach (tandetny ja tania dziwka)... oj ale i tak fajnie było


Na google earth oglądaliśmy Malediwy i Łukasz się zachwycał. Ja: "I tak tam kiedyś polecimy, prawda Misiu??" ;)

Wczoraj w nocy za oknem śnieg a dziś w powietrzu i tak było czuć zapach wiosny.Nareszcie.
A w ogóle to dostaje ostatnio jakieś dziwne, jednoznaczne i podejrzane propozycje od (hmmm) "kolegów kolegi Łukasza" - mail: "co słychać, może masz ochotę się spotkać?". Nigdy sie do mnie nie odzywał a teraz nagle interesuje go co u mnie?? Przebudził się z zimowego snu i ..coś mu się zachciało? Tak samo mojej przyjaciółki ex, od rozstania się chuj nie odzywał, a jak teraz jego niunia z nim zerwała to zaczął jej wypisywać sentymentalne SMS-y. Ooooooo nie pozwolę na to, żeby do siebie wrócili ;)