15:45 / 09.04.2008 link komentarz (4) |
Cos chyba nie bedzie cudnie;/
Dobrze sie juz czuje, biegam dzisiaj od rana, pilingi, maseczki, depilacje, coby jutro na wyjazd byc gotowa ...
Juz nawet zadzwonilam dzis do pracy i poprosilam dziewczyny zeby mi urlop na piatek wypisaly, zaznaczajac jednoczesnie ze byc moze przyjde ale na wszelki wypadek niech mam podpis szefowej pod urlopem ...
No wlasnie bo widzicie nie wiadomo czy w ogole bedzie jakis wyjazd bo we wtorek spielismy sie o cos z J. na gg i on sie od tej pory nie odzywa. Nie odbiera telefonow, nie odpisuje na gg ani na sms. Coz pozostaje mi sie po prostu przygotowywac tak jak do tej pory i spakowac i czekac jutro po poludniu az sie pojawi. Jak sie nie pojawi, coz rozpakuje sie wieczorem a w piatek pojde do pracy i anuluje urlop. Trudno.
Wracam do moich zabiegow :)
|