18:09 / 22.04.2008 link komentarz (2) | z serii top gear: człowiek kontra motoryzacja. urzadzilismy dzisiaj male zawody. start boh. Westerplatte (galeria grafit). arek czeka minute i jedzie 8 do lotnika. ja z juniorem napierdalamy biegiem. i gdyby nie ewidentne braki kondycyjne dalibysmy rade. no ale jak ja sie ma 10 miesiecy przerwy w bieganiu (ja z wiadomych wzgledow), a junior nie wiele mniej bo okolo 6 (chyba lenistwo) to inaczej byc nie moglo). przy uzecie (okolice baru "u ojca" poddalismy się... |