00:00 / 21.06.2008 link komentarz (0) | Chorwacja - Turcja: niesamowita dramaturgia, zdecydowały karne!
Reprezentacja Turcji awansowała do półfinału Euro 2008. W ćwierćfinale Turcja zwyciężyła w rzutach karnych 3:1 z Chorwacją na stadionie im. Ernsta Happela w Wiedniu. Po regulaminowym czasie gry był bezbramkowy remis, a w dogrywce obie drużyny strzeliły po jednej bramce. W półfinale Turcy zmierzą się z Niemcami.
Obydwa zespoły rozpoczęły ostrożnie to spotkanie. Gra prze kilkanaście pierwszych minut toczyła się głównie w środkowej strefie boiska.
Pierwszą groźną akcję stworzyli Chorwaci w 18. minucie, kiedy po znakomitej akcji w pole karne Turcji dośrodkował Luka Modric - na nieszczęście podopiecznych Slavena Bilica Ivica Olic z pięciu metrów trafił w poprzeczkę.
Chwilę później Chorwaci bez trudu przebili się, tym razem lewą stroną; po kolejnej centrze z tego sektora boiska piłkę sprzed własnej bramki wypiąstkował Rustu Recber.
W dalszej części spotkania gra "siadła" a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Wprawdzie w 36. minucie Tuncay Sanli padł w polu karnym Chorwatów, ale Josip Simunic nie przekroczył przepisów i sędzia Rosetti nakazał grać dalej.
W 40. minucie z prawie 40 metrów potężnie huknął Mehmet Topal, ale piłka o centymetry minęła słupek bramki strzeżonej przez Stipe Pletikosę.
Kilka minut po rozpoczęciu drugiej części spotkania Chorwaci powinni prowadzić - przed szansą ponownie stanął Olic. Tym razem znalazł się sam na sam z Rustu Recberem - zdołał nawet oddać strzał głową, ale piłka nie dotoczyła się do bramki i wybili ją obrońcy.
W dalszej części gry na boisku niewiele się działo - gra toczyła się w środku boiska. Trudno było pozbyć się wrażenia, że to jeden z najsłabszych meczów na Euro, jeśli nie najsłabszy...
W 70. minucie szansę miał Ivan Rakitic, ale z 11. metrów uderzył... kilka metrów nad turecką bramką. Chwilę później po centrze Rakitica z lewej strony głową strzelał Olic; piłka o metr minęła słupek bramki strzeżonej przez Rustu Recbera.
Na sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry pięknie z rzutu wolnego uderzył Dario Srna, jednak piłkę zmierzającą w okienko tureckiej bramki we wspaniałym stylu wybił na róg Rustu Recber.
W 90. minucie, po świetnej akcji Modrica z pięciu metrów strzelał Olic, jednak trafił wprost w Rustu Recbera.
W piątej minucie dogrywki Ugur Boral wpadł w pole karne; strzelił z ostrego kąta, ale czujny Pletikosa wybił piłkę na róg. Chwilę później Semih Senturk padł w polu karnym Chorwatów, ale sędzia nakazał grać dalej.
W końcówce dogrywki Modric szarżował samotnie w polu karnym Turków, ale przegrał pojedynek z dwoma obrońcami i bramkarzem.
Wydawało się już, że o wyniku spotkania zdecydują rzutu karne, ale w ostatniej minucie dogrywki bramkę dla Chorwatów strzelił Ivan Klasnic.
Kiedy wszyscy w chorwackim obozie cieszyli się już z awansu do półfinału stała się rzecz niesamowita - dosłownie w ostatnich sekundach meczu fantastycznym strzałem z 16 metrów popisał się Semih Senturk i o wyniku meczu miały zdecydować karne. W konkursie rzutów karnych lepsi okazali się
Statystyki meczu:
strzały: 15 - 13
strzały celne: 6 - 2
faule: 20 - 23
spalone: 5 - 1
rzuty rożne: 7 - 4
posiadanie piłki: 50% - 50%
Chorwacja - Turcja 1:1 (1:1; 0:0) - karne 1:3
Bramki: Ivan Klasnic (119) - Semih Senturk (120)
Żółte kartki: Tuncay Sanli (Turcja), Arda Turan (Turcja), Ugur Boral (Turcja), Emre Asik (Turcja)
Sędzia: Roberto Rosetti (Włochy)
Widzów: 51 400
Chorwacja: Stipe Pletikosa - Vedran Corluka, Josip Simunic, Robert Kovac, Danijel Pranjic - Darijo Srna, Niko Kovac, Luka Modric, Ivan Rakitic - Niko Kranjcar (64 - Mladen Petric), Ivica Olic (97 - Ivan Klasnic).
Turcja: Rustu Recber - Hamit Altintop, Emre Asik, Gokhan Zan, Hakan Balta - Sabri Sarioglu, Tuncay Sanli, Mehmet Topal, Arda Turan - Kazim Richards (61 - Ugur Boral), Nihat Kahveci (117 - Gokdeniz Karadeniz). |