| 
 wakacje, odsłona 3
 
 w ramach przypomnienia: odsłona pierwsza to odejście z pracy, druga to nareszcie start z prawkiem. wiem, że nie ponumerowałam. to co? przecież teraz mówię, że ta jest trzecia.
 
 więc odsłona trzecia: jutro jadę na open'er festival i, mimo, że jako jedna z niewielu tam będę piła tylko wodę, mam zamiar bawić się aż padnę, a paść mam zamiar dopiero kiedy dopełznę do naszego namiotu, i tak trzy noce z rzędu:D
 plan na kolejne dni był do okolic godziny 20 całkiem nieźle ustalony, ale po rozmowie z Ukochaną Mamą znów jest niestabilny i wygląda na to, że teraz jednak nic nie wiem na temat tego gdzie i jak będę przebywała między 8 a 19 lipca.
 
 ale zaraz zaraz, czy aby przypadkiem wakacje w moim wieku nie powinny być SPONTANICZNE??
 
 
 
 |