14:12 / 09.07.2008 link komentarz (0) | po sesji
po wynikach
zdalam - nawet bardzo bardzo dobrze
umiarkowane zadowolenie
wczoraj bylam ponad 7 godzin w brytolskim szpitalu - taka praca
jestem pseudo tlumaczem
nazywaja mnie the INTERPRETER
siedzialam ponad godzine z kobieta tylko po to, zeby potem przetlumaczyc jej, ze nie wszczepia jej implantu i ze bedzie glucha do konca zycia, bo byla glucha przez 40 lat itd.
cudownie
a ona juz byla taka przekonana, ze jej to wszczepia i bedzie slyszec sylaby i alfabet i bedzie rozumiec co do niej mowia
a jak siedzialam w tym pokoju, pelnym dziwnego sprzetu, z 5 lekarzami i tlumaczylam, ze nie jestem w stanie jej wyjasnic, ze ona ciagle sie pyta dlaczego, dlaczego, dlaczego
potem przestalo w ogole cokolwiek do niej docierac w mowie i musialam pisac na kartce
bylam zalamana
ona tez
jestem malo profesjonalna, bo nie umiem schowac uczuc do kieszeni
no coz, chcialam byc prawnikiem, ponoc |