23:09 / 18.07.2008 link komentarz (3) | no i powrot do domu po paru dniach w gorach stolowych. nie ma to jak połazić sobie troche po górach:)
po drodze zawiozłem papiery na uczelnie. dokumenty na moj wydzial przyjmowala jakas stara baba. jeszcze sie nie nauczyła pisac na komputerze. nie ma to jak pisac dwoma palcami i "szukać liter" po całej klawiaturze. a kierunek z tego co sie zorientowalem bedzie raczej kameralny. |