23:28 / 28.07.2008 link komentarz (1) | To, ze erpegi wciagaja powszechnie wiadomo nie od dzis. Ale, ze godzina grania w "TES IV: Oblivion" zlatuje, jak minuta (no moze zeby nie przesadzac - jak kwadrans), to juz jest lekkie przegiecie. A pozniej co z tego, ze na chorobowym caly dzien w domu, skoro ledwo wstalem, a juz slonce zaszlo :P
Z innej beczki: hmm zapomnialem, co chcialem napisac :P |