15:46 / 13.09.2008 link komentarz (3) | 10
Wyjątkowo dzisiaj też rozdawałem ulotki, bo na Politechnice Warszawskiej odbywały się targi szkół przygotowujących do matury. Stałem od 9-ej do 15-tej, ale kasę wypłacili mi od razu...
Kumpel z podstawówki napisał do mnie sms-a, że 26 września w Cafe Furkot odbędzie się spotkanie Naszej Klasy. Ten dzień to akurat piątek, więc będę musiał ulotki przestawić sobie na rano. Zresztą obecnie rozdaję w tygodniu w dwóch, a czasem trzech firmach, tak więc mogę sobie pozwolić na rezygnację z tej, której ulotki rozdaję po południu. Rozdając w trzech firmach jednocześnie i w tym samym miejscu zarabiam na godzinę 24 zeta...
Zaraz jadę do swego domu na Imielinie, czyli do Mareczka...
|