10:30 / 27.11.2008 link | chyba pojde do sklepu po paczki :) duzo paczkow:) tlustych, cieplych, z lukierem i wylewajaca sie marmolada :) a co!
snilo mi sie, ze pracowalam z osoba, ktorej nie lubie jak nie wiem co. malo tego - w moim snie bylysmy najlepszymi kolezankami :) dobrze ze to byl tylko sen. bo ona jest za prosta zeby zmadrzec:) a gdyby sen mial sie spelnic to musialoby to oznaczac ze to ja sie staczam...
moja glowa eksploduje za chwile :( i to nie od nadmiaru wiedzy czy cos takiego. wzielam dwie tabletki, wypilam wstretna czarna kawe i nic. juz nawet paczka mi sie nie chce. a mialo byc tak slodko;/ |
|