09:15 / 20.12.2008 link komentarz (4) | koleżanki z przedziału chyba ucieszyły się jak wysiadłem z pociągu.
chyba bardzo. :)
edit:
dziękuję danielowi, za to, że wyprowadził mnie z akademika.
dziękuję miłsozowi, za to, że pomógł mi się spakować i zniosł mi komórkę(choć nalegałem by rzucił ją przez okno).
dziękuję panu z tramwaju, za to, że powiedział mi kiedy mam wysiąść.
dziękuję damianowi i kamilowi, za pomoc w zakupie biletu i wspólną podróż.
ponadto dziękuję kamilowi za pół drożdżówki.
dziękuje paniom koleżankom z przedziału za mile spędzony czas.
pkp dziękuję za podstawienie wagonu pierwszej klasy.
za uśmiech pragnę podziękować pani konduktor.
mojej mamie dziękuję za kolację.
w sposób szczególny dziękuję wszystkim, a zwłaszcza rodzicom, za wyrozumiałość. |