22:30 / 12.01.2009 link komentarz (0) | Nie pisałam hoho, albo jeszcze dłużej.
Co u mnie? Tak ogólnie.
Nie oglądam telewizji, bo nie mam telewizora.
Nie chodzę na krakowskie, bo jest zima i jest zimno.
Nie opieprzam się, bo niedługo sesja.
Czekam na czwartek, bo wreszcie pojadę do domu.
Boli mnie brzuch, bo nie jestem w ciąży.
Siedzę w swetrze, bo nie ma lata.
Ponownie ogólnie.. minęły już 3,5 miesiące odkąd tu przyjechałam znowu. Znaczy się do Lublina. Czas mi pędzi sama nie wiem kiedy. Budzę się i zasypiam, budzę się i zasypiam, budzę się i... i tak w kółko. Sesja zimowa, potem semestr, potem letnia i znowu wakacje! Jupi! Heh.
Się nawet uśmiechnęłam.
Keep ya head up ferbusiontko.
Keep ya head up. Bo nikt za Ciebie tego nie zrobi.
Elo.
|