|  
 Zobacz: wszystkie | z ostatniego miesiąca | ostatnie 20 | nlog.org
 
 
 
  
  | 2009.02.18 10:17:15 link |  
  | śniło mi się dzisiaj, że na dwa miesiące kazali mi pojechać na Syberię. nie marudzić i natychmiast wsiadać w pociąg. mimo, że drań miał kilka godzin opóźnienia, nie pozwolili mi nawet zabrać jakiegokolwiek bagażu, a ja się straszliwie bałam, że tam zmarznę, bo miałam na sobie tylko jeansy i jakąś lichą koszulkę. S. miał zostać tu, więc wpadł na chwilę na dworzec, przytulić mnie i powiedzieć, że musi już jechać do pracy, więc pa mała i nie smuć się. jak dojechałam na Syberię (z jakiegoś powodu już nie pociągiem, a lodołamaczem...), okazało się, że tam już mieszka jedna rodzina, mówią po turecku, ale w sumie możemy się dogadać po angielsku. stwierdzili, że po podróży muszę być zmęczona, więc zabrali mnie do ogrodu, w którym było mnóstwo kolorowych kwiatów i śniegu. położyłam się na zaśnieżonej ścieżce prowadzącej przez ogród do schodów i gapiłam się na niebo. wyglądało jakby ktoś posypał taflę ciemnogranatowego szkła cukrem pudrem, tak było rozgwieżdżone. i widziałam drogę mleczną. i wcale nie było zimno.
 jeśli na Syberii jest takie niebo to jadę.
 
 *     *     *
 
 czujecie TO?
 
 bilety na openera zakupione, za 134 dni zalegniemy na polu namiotowym na babich dołach, a potem...
 
 C U there :D
 
 ps: cześć james dean:)
 |  
  | komentarz (2) 
 
 |  |