03:06 / 04.05.2009 link komentarz (0) | - Marioluiso - szepnął właściwie do siebie - Marioluiso, jestem świadomy, by szepnąć.
I Jose szepnął. Zdaniem bezpośrednim szepnął, ale zdaniem to było złożone: - No więc, Marioluiso, tak strasznie bym się chciał z tobą kochać, tak przepięknie zawspólnocic, zerżnąć cię po prostu.
Tak szepnął.
- Ale tak bardzo mi się nie chce
.
|