2009.05.13 01:22:21 :: link :: komentarz (6)
Trochę się wydarzyło, a minęło nie tak wiele czasu przecież, ledwie 1,5 miesiąca nieobecności, które tylko potwierdzają słowa borysa: czas leci jak wózki w gierkach....
A może bardziej jotajoto: czasy, one się zmieniają, są tacy... ?
Punktuje bo oko mi się klei:
1. Skończyłem studia po.. 7 latach. rodzice już mają jedną rzecz mniej do narzekania.
2. Zaliczyłem rajd PK, w pojedynkę.. jeden z ekipy. Z 20 osób. na tarczy i chuj! Było dobrze. Alkopoligamia w pięknych górach.. Najs. Jak to się stało, że sam? czasy, one się zmieniają... ?
3. Nikomu nie zależy na przyjaźniach, tradycjach, znajomościach. Konsumpcjonizm uczuć... zresztą jakich uczuć?! wtf? Czego się spodziewałeś ziom?! fakt.
4. Devon ochujał, 2 lata śmiechów, poniżania, mieszania z błotem i tarzania jego osoby w rynsztoku kłamstw i pomówień. Nie lubię takich sytuacji i obrabiania dupy, pomogłem wyjaśnić to, pomogłem się pogodzić.. I? Standard.. Jestem chujem, a chuj jest przyjacielem. Najs... Czego się spodziewałeś ziom?! fakt.
5. A po nim czego się spodziewałeś? Targałem wszędzie, załatwiałem wyjazdy, zabierałem, gościłem, brałem na siebie wybryki *****itona i boruciary... I co? standard. Bez rozmowy, bez szacunku.. Jedzie z plotami, pomówieniami, a potem i tak nie ma jaj powiedzieć ocb w oczy.. przyjaźń?.. A co to?? ech ludzie...
6. No i następny don bez jaj.. Z kielc tym razem. jak bardzo można się bać spojrzenia w oczy? Rozmowy? ... A może błędów? Siebie? Prawdy? Tak bardzo, że dużo można poświęcić za to. A też trzymaliśmy się jak bracia. ech ludzie...
7. Powodzenia ludziom na swoim! Congratulations!
8. A byłbym zapomniał, dlaczego jak chciałem pisać nlog nie działał?! Wqrwiłem się i zrobię swojego. Piszcie.pl.. by żyło się lepiej, kumplom. A chuj:)
9. Borysem zakończę bo mam 5 gram zajebistego siuwaxu.... Wpadaj jutro do krakowa na dzień relaxu! YO
I co na koniec? troszkę chęci do dialogu dla Was.. nawet z wrogami.
peace.