20:12 / 13.06.2009 link komentarz (14) | ... jakoś tak nie mogę nie potrafię się zmobilizować... może w nocy...
... dzień deszczowy... zachęcał mnie do siedzenia w łóżku z książką i herbatą... a przez głowę natrętnie przelatywała myśl że właśnie jego mi brak dziś... i nawet nie koniecznie czytającego mi książkę a leżącego obok z tym swoim ramieniem które idealnie pasuje pod moją głowę...
...ile to już lat temu było... ale 'wciąż głowa do góry mówi moje drugie ja... o mój los jest gra'... |