19:53 / 12.07.2009 link komentarz (0) | Bruno 9/10 ,tak to się dawno nie śmiałem...
Wczoraj kolacja u znajomych, dobre jedzonko. Dzięki.. a wcześniej 2 godziny na siłce. Moja wytrzymałośc rośnie..
Dziś supersłonecznie wiec od razu po śniadaniu rower i rajd w poszukiwaniu piłki nożnej. Znalazłem chłopaków z Ghany i graliśmy 3 godziny na trawie. Ledwo żyje i jesten spalony słońcem ale zadowolony bo aeroby na ten tydzień zaliczone..
Zaraz odpalam 'najgroźniejsze zwierzęta świata - Amazonia' i weekend z głowy.. |