15:46 / 18.07.2009 link komentarz (0) | Nigdy nie nauczyłem się prowadzić rozmów na poważne tematy. Wydaje mi się, że nie umiem usiąść i konwersować o tym, co w życiu może być ważne. I nie wiem, czy tłumaczyć to totalnym brakiem powagi czy absolutnym niedoborem zainteresowań (w kolejności obojętnej).
Bo, tak, nic mnie nie interesuje! Taki już jestem cham i prostak.
Jaką lekturę polecisz mi do samolotu? Ja sam poleciłem sobie jakiś lekkostrawny thriller medyczny, tak przynajmniej wynika z opisu.
|