12:22 / 31.07.2009 link komentarz (3) | a wiesz... ot tak dla równowagi... zeby sie czasami nie przyzwyczaić i żeby sie w dupie nie poprzewracało!!... jeden dzień dobrego humoru to i tak aż nadto... i to ze cieszyłem sie z samego faktu ze jestem wesoły jak sie okazuje wcale takie dziwne nie jest!!
i tak naprawde to juz nie wiem czy lepsiej jest zawsze znac całą prawdę czy też żyć w niedopowiedzeniu, które pozwala na tą błogą złudę i cudowne marzenia!!...
dzisiaj ostatni dzień w biurze przed hmm no właśnie nie przed urlopem tylko przed przerwą w pracy... bo zostałem zmuszony do wzięcia wolnego wtedy kiedy mi to nie pasuje at all!! ale moze at the end of the day i ta przerwa przyniesie cos dobrego...
i wlasnie załatwilem sobie Lord of The Rings w audiobooku po angielsku i chyba sie posikam z excitementu!!
...only fuckin' moments!!... |