20:21 / 14.08.2009 link komentarz (4) | Generalnie, wobec kobiet mam problem z wyczuciem: co, kiedy i jak. Myślę, że także to przyczynia się do mojego wycofania. W imię zasady: "Lepiej siedzieć cicho i wydawać się idiotą niż odezwać się i... rozwiać wszelkie wątpliwości". Bo jak wiem, że nie umiem, to wolę się nie zabierać.
Pozdro
PS Dziś po południu pospałem godzinkę i od razu poczułem się lepiej..
|