20:40 / 11.09.2009 link komentarz (7) |
Różyc Sławomir - grusza
kobiety przeciągające się na gałęziach gruszy
trące biodrem obfitym o blaszki listowia
wręcz obłokiem pękatym kobiety upadłe
kiedy od tego tarcia zerwą pępowinę
i kolejno się toczą po mleczu i trawie
nim nie staną zuchwale rozwarte w rozkroku
o biodrach rozłożystych jak otwarte okna
o piersiach jak z cienia izby wyrzucone dłonie
o piersiach ciężkich czujnych co przez okiennice
o piersiach jak puchacze spadające dziobem
wiersz,na zakończenie trudnego tygodnia. A ten był męczący. Tym bardziej wzrok wyostrzmy.
|