02:16 / 29.06.2001 link komentarz (6) | Chciałem coś powiedziec o przyjaźni - wybełkotał zachwiany strukturalnie Jose. - Chciałem powiedzieć coś o przyjaźni.....
Powtórzył, ale już bez tego napięcia. Jose siedział na ławeczce na rynku Kadyksu i właściwie mówił do nikogo. To znaczy obok siedziała staruszka w czarnym, rytualnym stroju, ale staruszka słuchała tylko swojej młodości z drżenim wpadającym do jej wspomnień.
- O przyjaźni...
Zawahał się i dorzucił cichuteńko: - Więc jeśli chodzi o przyjaźń to jestem nieprzyjacielem mojej przyjaźni z kimkolwiek.
|