03:28 / 29.10.2009 link komentarz (1) | w studiowaniu prawa lubie to, ze po 2 latach umiem przekrecic na swoja korzysc w sumie wszystko... to jest w sumie mile
mile tez jest to jak ludzie do Ciebie pisza meile i pytaja sie o rady prawne, lub jak dzwonia i pisza, wtedy czujesz sie jaki taki juz w pelni prawnik..
no i w sumie lubie tez to, ze ta swoje tendencje tez mam w kontaktach z ludzmi, ze tak jakos umiem im to wytlumaczyc, ze jak cos jest zle to jest ich wina...
jednak, prawo to nie byl taki zly wybor, z perspektywy czasu, chyba tlyko psychologia moglaby mi dac wiecej pola do manipulacji :)
|