shapeshifter // odwiedzony 1737 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (9 sztuk)
10:01 / 03.02.2010
link
komentarz (0)
Lubię zimię, zimno, chłód.

Gdy jest upał pojawia się pot, brud, smród, insekty, robactwo.

Nie daj boże wejść wtedy do pełnego autobusu. Całe szczęście, że nie jeżdżę autobusem od lat.

Gdy jest upał natychmiast wychodzą też ludzkie insekty. Wtedy ich pełno. Piski, krzyki dzieci, alkohol, burdy wsród dorosłych, zabawy, potańcówki, imprezki.

Czy na drogach, czy nad jeziorem, czy w górach, czy w innych fajnych miejscach.

human traffic, plebs, na samą myśl mi niedobrze.

Gdy jest chłód, nie ma tego aż w takich ilościach.
A gdy zimno, można się ubrać.

Tylko słońca od czasu do czasu brakuje.