15:31 / 31.03.2010 link komentarz (3) | nie będąc jakąś skrajną ofermą formalną, w zderzeniu z urzędem skarbowym i obliczaniem opłacalności bycia płatnikiem vatu zdołałem jedynie zadać trzy durne pytania, w duchu się popłakać i uciec. kolejna próba jutro. dzisiaj tylko złożyłem podanie o duplikat nadania nipu. który pewnie jest w którejś z szuflad obok mojego kolana.
chcę misia. albo innego zwierzaczka ;> |