12:38 / 07.04.2010 link | no i kurwa mam problem.... W co się dziś ubrać??
Wszystkie spodnie spadają mi z dupy, 14.5 kilo w 1.5 m-ca:):):) super wynik:) dla zainteresowanych- moja dieta:
8-16 kaw dziennie
1.5- 2 paczki fajek
i skromne śniadanie ok 13.30, naturalnie z MZM:):):):*)
no i obowiązkowo 3-5 godz na dobę snu dla szybszej przemiany materii
Inni żrą mezitang, efekt podobny ale agresor olbrzymi się załącza- prawda, żono moja?
A tak na marginesie- fajki mi się kończą, kurwa kurwa kurwa...
Trza będzie zejść na dół do sklepu....
dam radę??
nie dam...
dam...
nie dam...
dam...
nie dam...
kurwa, muszę...
ale to za moment mam jeszcze trzy- na 30 minut mi wystarczy;)
Wywiesiłem pranie na balkonie- bendzie pienknie pachło;)
Ale musiałem już zamknąć wszystkie okna i drzwi balkonowe- \"leśne ludki\" grasują na placu i tak będzie do 12, później leżakowanie...
I pomyśleć, że dokładnie 40 lat temu na tym samym placu grasował Jot... Cóż za ironia losu.
Jot to ten pierwszy i do niedawna najważniejszy..
No jeszcze kawałek w sercu Go mam, przecież nie idzie wymazać tych 4 lat. No może i idzie, ale ja nie chcę...
Ale teraz jest MZM i tak ma być, prawda?
Pytam i zaglądam na tapetę mojego koma, nie wygląda na zainteresowanego tematem, ale co się dziwę to zdjęcie z H2O, gdzie morze alkoholu, megaimpreza no i ranek już gościł na zewnątrz.. Normalnie wygląda jakby tydzień chlał;)
Przypomniał mi się ten wypad i tak jakoś milusio na serduchu się zrobiło.
Kocham Wroclaw by night- no i Ciebie, MZM:) |
|