Czasem tak bywa, ze obudze sie sporo za wczesnie. Wtedy, tak jak i dzisiaj, biore sie za czytanie ksiazek z biblioteki. Tym razem dokanczam "Strefa 7" autorstwa Matthew Reilly. To pasjonujaca strzelanina rodem z najlepszych filmow akcji.
Do pracy ide dopiero na dziesiata, wiec zdaze doczytac do konca.