kamils1989 // odwiedzony 142243 razy // [city.mumik nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (437 sztuk)
02:09 / 29.04.2010
link
komentarz (0)
Wtorek był mocno niefajnym dniem. Znaczy nie stało się nic ciekawego, tylko ciśnienie atmosferyczne jakieś niedobre było i mnie przybijało. Jednak mimo wszystko jakoś tam dzień na uczelni mijał. Do czasu... Dopóki mój ziomek nie dotarł na ostatnie zajęcia. W sumie jeden z moich najlepszych kumpli. Tylko typ ma kilka cech, które w połączeniu z bólem głowy działaja na mnie strasznie. Mianowicie Michał uwielbia pierdolić od rzeczy. Najczęstszym tematem ostatnio jest to, że nie zda jakiegoś przedmiotu, z byle powodu tak twierdzi (cecha powodująca u mnie wkurwienie do potęgi przed kolokwium) i temat numer dwa brak koleżanek i ogólnie życia towarzyskiego...

kilka razy próbowałem mu wyłożyć, gdzie leży jego problem, ale niestety typ jakby słabo słuchał, albo myślał, że żartuje. Otóż Michał jest nadaktywny. Ma zawsze mnóstwo zajęć, i zawsze dokłada sobie następne, cały czas ma coś do załatwienia. czasem mu zazdroszcze zorganizowania i tej pracowitości, ale on zwyczajnie przesadza. bo praktycznie nie ma czasu wolnego. a później marudzi, że nic z życia nie ma.

i własnie w taki wtorek, z dupy wziętym ciśnieniem atmosferycznym, Michał, w zwyczajny dla siebie sposób (mocno ekspresyjny, mocno podnieconym głosem) wylewa swoje żale, a potem się pyta dlaczego wygladam na wkurwionego. jakoś się tam wykręciłem, bo dłuższa rozkmina zapewne spowodowalaby eksplozje mojej głowy. i teraz myśle, że znowu siedzi we mnie jakiś socjopatyczny skurwiel.

Wiesz..dziwne jest to, że większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego,że warto zatrzymać sie na moment.
Wszyscy są zmęczeni ale nikt nie ma ochoty odpocząć a warto.
Warto wyjąć słuchawki z uszu, odetchnąć, posłuchać po cichutku płyt, które latami były utaplane w kurzu.
Odciąć sie.. odciąć sie od tego betonowego, brudnego buszu
Zająć się sobą, spojrzeć na siebie w ciszy, w spokoju pośród zwykłych, szarych, tradycyjnych dni..




ja muszę co jakiś czas odpoczywać. to pomaga. naprawde. nie zawsze trzeba wszędzie gonić i nie zawsze trzeba wszędzie zdąrzyć. czasem lepiej usiąść w parku i pocieszyć się spokojem i cieniem w ciepły dzień. lubie cień jak laikike1, i dlatego też przesiaduje życie w parkach.