W robocie jest spoko - tez juz wiedza o tym, ze jestem tv. Dowiedzieli sie od tych z ksiegarni i nie maja nic przeciw temu :D
Teraz wracam i pedze, bo zbliza sie burza, a ja nie chcialabym zmoknac..
Edit: wlasnie zmniejszylam populacje piwnicznych szczurow - zastrzelilam z wiatrowki:-D