13:52 / 14.05.2010 link komentarz (0) | Fajne podejście do hejtingu-
Nie sądzisz, że raperzy, którzy na trackach poruszają tematykę hejterów, tylko "motywują" ich do dalszego działania? Czy nie lepiej przemilczeć ten temat w myśl zasady "hejter - czyli nikt"? Czy jesteś raczej zwolennikiem nagłaśniania tego problemu, który obiektywnie rzecz biorąc - staje się coraz poważniejszy?
Pyskaty: Ja już mówiłem kiedyś, że hejterzy tylko mnie napędzają do działania. W jakimś tam stopniu uodporniłem się siłą rzeczy na krytykę, a już na bank na tą niekonstruktywną. Gdybyśmy się sugerowali krytyką hejeterów, to ja nie nagrał bym "Pysk W Pysk" tylko zmienił nazwisko na Nalewajko, Peja skończyłby karierę po "Na Legalu", a Ostry poszedłby do psychoanalityka. Jest sporo przygłupów przed monitorami i nie trzeba wymieniać ich ksywek, wystarczy spojrzeć na komentarze, by wiedzieć o kogo chodzi. Oni byli i będą. Pozdrawiam serdecznie (śmiech). |