17:30 / 02.07.2010 link komentarz (0) | Znam takie miejsca, gdzie tylko żale słyszysz
W szale szaleństw przelewasz czarę goryczy
Ludzkich kalectw rendez-vous wśród zagubionych mędrców
Życiorysy jak obrazy szaleńców , tu bez obrazy
Biegniemy ku pokrewieństwu, znów z nimi
W ten azyl bez sensu , słów wynik
Pierdol, to nie pomoże szczęściu , kminisz?
To cynizm, indywidualiści w linii
W szeregu opinii reguł i ich przeciwnego biegu
Winny , wyrok zapadł, winny błędów świata
Winny, bo są granice których nie przekraczam nigdy
I gdy świt roztacza swe igły
To ty jak nigdy nikt w tym gubisz sens gonitwy
A ja sklejam te zapiski jakby z fotek moich myśli
Jakby potem nie miało być nic , poza tym by zdążyć na czas
Tam i z powrotem, z powrotem i tam wracam |