17:15 / 23.09.2010 link komentarz (3) | Cos pechowy dla mnie dzien.
Dwie godziny temu wywalilam sie na dziurawym chodniku i bolesnie stluklam lewa dlon, a teraz zaiwaniam z Towarowej piechota, bo na krzyzowce Solidarnosci/Zelazna Toyota poklocila sie z tramwajem. Oberwala od niego skrajnia w tylek:-P
Jutro rano jade na Wawer z przesylka - w ksiegarni stalam sie kurierka:-) |