20:14 / 27.09.2010 link | Bóg jednak istnieje- Karolina pojechała do domu...
24godziny z moją kuzyneczką to za wiele jak na mnie..
Dobrze,że chociaż udało się ją wyciągnąć do Mariolki tam chociaż udało się ją rozładować na naszą dwójkę. Tak było łatwiej znieść jej towarzystwo.
Ciekawe jak tam Mariolka się trzyma po naszej wizycie.
Pewnie jeszcze nie doszła do siebie.. |
|