11:11 / 20.10.2010 link komentarz (6) | ... wiem że robię źle ale i tak to robię i to chyba z głupoty... czyli notatki leżą a ja czytam książkę...
... kiedyś jak ktoś ważny dla mnie mnie ranił to najczęściej płakałam jakoś przez oczy uciekał mi cały smutek i żal... czasem jeszcze zdarzało mi się w tej złości wygarnąć wszystko... obecnie nie płaczę, nie krzyczę... ale za każdym razem coraz bardziej się zamykam, myślę sobie aha i coraz mniej mnie w tej relacji...
... wciąż RZA- gone... a przez chmury prześwituje słońce...
|