12:26 / 12.12.2010 link komentarz (3) | Coraz kurwa gorzej...
Chciałbym znów móc sobie powiedzieć
\"Czy marzenia się spełniają ? Czy to jest ważne ?\"
Uciekł mi pies i mimo tego że na zewnątrz tego nie okazuje to w środku czuje smutek i pustkę...
Byłem do niego bardzo przywiązany, traktowałem go jak przyjaciela i w ciężkich chwilach mówiłem do niego ( tak wiem to głupie ) zwierzajac sie jak przyjacielowi... 
Przyznaje pisząc to płacze...
Do pózniej |