19:12 / 17.01.2002 link komentarz (6) | Nie umiem odczytywac niektorych znakow, ktore daja mi ludzie, ale co z tego? Oni nie potrafia odczytywac tych moich, wiec po cholere porozumiewamy sie za pomoca znakow? Nie kazdy umie odczytac alegoryczne znaczenie wszystkiego. Gdy nie patrze komus w oczy tzn ze nie chce z nim rozmawiac itp, ale o tym tylko ja wiem...Wniosek: musze porozmawiac z kilkoma osobami bardzo powaznie. |