14:53 / 18.01.2002 link komentarz (1) | Nooo. I starczy na jakis czas nauki....ufff.....
Dzisiaj zalka z bankowosci i od razu zerowka.... zdane.
Wczoraj bylo ciezko, rano zaliczenie z logistyki, pisalo nas hmm kilkunastu.... zdaly 2 osoby.... miedzy innymi Ja :> ha!
Pozniej ekonometria - tez zaliczona :> Nastepnie musialem czekac 1,5h - na rachunkowosc - tylko po to - zeby byc.... brak zalki :( ale tego sie spodziewalem, wiec luuz. Poza tym, nie mam jeszzce zalki z marketingu - tez na luty - no i angol, ktory sobie swiadomie przenioslem z braku czasu, zeby pozdawac, to co mialem zalegle....
Ale za to mam zalke z DE !!! Heh, byl 3 razy na zajeciach.... zdalem dialog, oddalem prace... Big Thx dla Loco :>>>>>>>>>>
Nooo.... teraz 28 mam egzam ze strategii - luzik, od jutra zaczynam ryc.... reszta polowa lutego - nie ma zle - miesiac wakacji :,0),0),0),0)
W sumie jestem zadowolony.... moglo byc lepiej - liczylem, ze zdam ten marketing... yhhh - shit. Ale teraz o tym nie mysle, zdam pozniej, z rachunku - chyba sie wybiore na korki do znajomej mamy, bo cos czasem nie lapie...
Ha, kilka dni temu okleilem wooz grupowa naklejka - teraz jestem jedynym grupowiczem w okolicy....:,0)
Bedac przy temacie, ciekawi mnie, co za los bierze kursanta - "L" na jazdy po autostradzie???!! yhhh, jeden taki keniusz - zjezdzajac z A4 - wyhamowal do 0. yhhh, naszczecie jednak wbrew moim odczucia - hamulce sprawne jak zawsze :>>>> i reflex roniez ten co zawsze.... (odpukac... w polke niemalowana,0).
BTW jezdzac na uczelnie do katowic - moze czlowiek bardzo szybko osiwiec, nabawic sie nerwicy - oraz sklonnosci do przeklenstw.... w tym miejscu specjalne pozdrowienia do pana w brudnym furgonie.... ktory ustawil sie na zlym pasie i postanowil go zmienic.... wszystko ok - gdyby nie robil tego pod nosem nadjezdzajacego 80km/h auta...... yhhh klient widzac, ze hamuje ostro, zatrzymal sie... ale zaraz doszedl do wniosku - ze jak juz hamuje - to przeciez go wpooszcze.... i znowu sie pomylil w tym miejscu....
Yhh, dla rozladowania emocji - poczytalem sobie na grupie staly - piatkowy cykl pod tytulem: "joke piatkowy"
Pozwole sobie zacytowac co lepsze....
Czterech dresiarzy jedzie swoim nowiutkim AUDI A4.
W pewnym momencie walnal w nich maluch !
Wkurzeni wysiedli z AUDIKA.
Po podejsciu do drzwi malucha jeden z nich wybil szybe i wyciagnal przez
nia kierowce malucha i mówi:
- No, to teraz bedzie wpierdol...
- Alez panowie, to nie jest sprawiedliwe, ja tu jestem sam, slaby, maly
a was jest czterech...
Dresiarze odwrócili sie by omówic sytuacje i po chwili odwracaja się i
jeden z nich mówi:
- No dobra, to Basior i Grucha sa z toba...
To ja zapodam może troszkę świeższy (mam nadzieję,0).
Dresiarz kupił sobie beemke. Pewnego razu złapał
gumę. Zabrał się więc za wymianę koła.
Zobaczył to przechodzący akurat inny dresiarz i zapytał:
- Co robisz?
- Koło.
Przechodzień rozbił szybę mówiąc do kierowcy:
- To ja robię radio!
Klient rozwiazuje krzyzowke i pyta innego:
- Otwor u baby na litere 'p'.
- Poziomo czy pionowo.
- Poziomo.
- To pisz 'pysk'.
Celnika odwiedza znajomy:
- Wiesz jaki wspaniały program wczoraj widziałem?
- No??
- Czarodziej Cooperfield czy jak. Zrobił, że cały wagon kolejowy
zniknął!!
Nakrył go płachtą dmuchnął i wagonu nie było!!
- Co to za cuda. Ja to mogę.... patrz - widzisz ten pociąg ??
- No.
- On jest ze spirytusem - przykładam jedną pieczątkę.... i jest z
groszkiem...
I ten - ktory mnie rozwalil totalnie: :,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)
W samochodzie jedzie dwóch pedałów, zatrzymuje się na czerwonym
świetle.
Obok nich przejeżdżał facet na motorze i zarysował lakier na zderzaku.
Po chwili otwiera się szyba wyglada przez nią jeden z
> pedałów i mówi:
* Gieniu dzwoń po policję !!
Gościu mówi:
* To jest taka niewidoczna ryska a pan mi tu z policją wyjeżdża... a w
dodatku jest na plastikowym zderzaku!
i jeszcze jedna sytuacja z rana, dojezdzamy do uczelni - jestesmy kolo "wojka" przed nami punto - na tablicach z czestochwoy, gosciu skreca tam gdzie my, kierunkowskaz i sie zatrzymuje (ustap pierwszenstwa,0) i tak stoi stoi, nic nie jedzie.... a on stoi....i mroga kierunkiem... loco najwyrazniej podirytowany sytuacja drze sie - trab!!!! niech sie ruszy - jedziemy na egzam!
ale mowie, spokojnie, moze zaraz ruszy... i ruszyl za kilka chwil, patrzymy - skreca do wszmijo.... parkuje pod uczelnia i wysiada.... moj prof. z bankowosci :>>>>>
Moral z tego taki - ze trzeba byc milym i uprzejmym za kolkiem - bo od tego moze zalezec zalka i egzam :>>>
* Gieniu dzwoń po policję !!
Gościu się zdenerwował i zaczął szukać portfela wyjął 100zl i chciał mu je
dać .
* Gieniu dzwoń po policję !!
Facet wyjmuje z portfela więcej pieniędzy .
* Ma tu pan 200 zł to wystarczy na zderzak .
* Gieniu dzwoń po policję !!
Facet wreszcie wyjął 500zl daje je pedałowi .
Ten swoje:
* Gieniu dzwoń po policję !!
W koncu koleś, wkurzony wykrzyknął:
* To ch...j wam w dupę!!!!!!!!! ... .
* Gieniu, nie dzwoń!Pan się chce dogadać!!!
|