22:16 / 29.10.2011 link komentarz (2) | Jestem kotem. Pozwolę się głaskać, gdy będę miała na to ochotę, ale gdy ochota minie, będę miała na głaskającego intensywnie wyjebane. Akurat ostatnio miałam chęć na głaskanie, byłam przed okresem, po okresie ewentualnie też mogę mieć. Ale na resztę miesiąca - no cóż. Nie obchodzi mnie, że tęskni i że dni beze mnie mijają mu za wolno. Przecież na pytanie \"czy będziesz odzywać się w czasie weekendu?\" odpowiedziałam przecząco, więc skąd teraz wielkie zdziwienie, że nie odpisuję na SMSy?
Chciałabym mieć w sobie więcej z psa, ale przecież sukę mieć w domu to udręka.
Kurwa mać, ja pierdolę, ta głupia dziwka wyeliminowała Maciusia z programu na rzecz głupiego chuja, jakim bez wątpienia jest Mateusz. Zirytowali mnie. |