07:41 / 24.11.2011 link komentarz (1) | D jak dupa ciąg dalszy.
Przyjechał na Wałbrzyska opóźniony. Ogrzewanie przestrzeni pasażerskiej wyłączone. Zimno jak w psiarni. Przepraszam, psy w schroniskach mają lepsze warunki bytowe niż pasażerowie wrocławskiego MZK. Zapomniałem!
Przecież na linii D jeżdżą Volvo, a tam nie ma ogrzewania i klimy...
O ja głupi.
Przynajmniej czas spędzony w autobusie umilało ładne chłopczę ciągle spoglądające w mą stronę.
Wtedy to sobie uświadomiłem, że mam dokładnie tyle samo lat ile miał CyJanek jak mnie wyrwał pierwszy raz. Cholera ale ten czas zapierdala, dopiero 7.41, a ja się czuję jak by było, co najmniej 8.05 :D |