20:31 / 17.01.2012 link komentarz (0) | Love me no more dobry film. Ale mógłby być lepszy gdyby.... jak obejrzysz to skumasz. Teraz nie psuje zabawy.
Jebany świat realny miesza się z wirtualnym.
A tak w ogóle to kuuuuuuuuuuuuuuurwa pieprzony list motywacyjny. Jak ja tego nie lubię wchuuuuuuuuuuuuuuuuj. Nie dość, że ciężko napisać to jeszcze musi być na tyle uniwesrsalnym bibojem żeby tempe suki w HRach się zajarały, ale też ogarniacze z działów. Pierdolę. |