12:29 / 31.07.2012 link komentarz (2) | Jutro sierpień, mdli mnie z nerwów, rzucam się do telefonu, gdy wydaje mi się, że usłyszałam jakiś dźwięk.
W tym czasie Siatkarz przyjeżdża po mnie, żeby zawieźć mnie do pracy. Komplementuje nowe buty i buźkę, chociaż wyglądam, jak kupa. Rozmawialiśmy do czwartej w nocy, wszedł mu temat ślubu i rodziny. AHAHAH, ze mną.
ZE MNĄ. Każdy wie, że ja się nie nadaję. Ja wiem, Inżynier wie, moja rodzina wie. WSZYSCY wiedzą. Poza tym jestem za młoda na rozkminy kiedy ślub.
Siatkarz najwyraźniej nie wie, bo pół godziny temu dostałam email o treści:
"Który Ci się bardziej podoba? http://wkruk.pl/product-pol-115136-PIERSCIONEK.html czy http://wkruk.pl/product-pol-2308336-PIERSCIONEK.html?"
Pierwszy. |