10:52 / 17.01.2014 link komentarz (0) | Kiedy upadamy, Bóg już czeka na nas ze swoim miłosierdziem...
I tak sobie jeszcze pomyślałem odnośnie ewangelizacji... Kiedy grzesznik wychodzi do grzesznika, aby mówić o Bogu, to co może "sprzedać"? Myślę, że przede wszystkim właśnie to, czyli - orędzie miłosierdzia. Że Bóg jest miłosierny, że przyjmuje grzesznika.
Jezus powiedział: "Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników". A dla wyjaśnienia: "Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają". A do kobiety cudzołożnej: "I ja cię nie potępiam. Idź i od tej pory już nie grzesz". Ale pamiętajmy, że nawet, gdy ponownie upadamy, to zawsze możemy wrócić do miłosiernego Ojca. Obyśmy tylko się starali, chcieli zmagać się o dobro.
Pamiętajmy, że rzeczą ludzką jest upadać, natomiast diabelską - trwać w upadku. Więc - nawracajmy się! Amen!
|